Popularnym trendem na blogach programistycznych jest tworzenie na bieżąco swego rodzaju dziennika rozwijanego projektu. Sam więc postanowiłem podzielić się z wami czymś co przez ostatnich kilka miesięcy nieprzerwanie chodziło mi po głowie. Mam na myśli stworzenie funkcjonalnej aplikacji mobilnej dla kierowców zawodowych z naciskiem na tych prowadzących własne działalności gospodarcze, ale nie tylko. Sam projekt aplikacji to przedsięwzięcie, na które daje sobie około miesiąca.
Skąd pomysł na projekt aplikacji mobilnej akurat dla kierowców?
Można powiedzieć, że branżę transportową znam od podszewki – rodzinny biznes (sam się wyłamuję ;)), stąd też wiem w jaki sposób aplikacja może się kierowcy przydać. Ci zorganizowani spośród przedstawicieli tego zawodu regularnie zapisują swoje poczynania, zlecenia, godziny pracy oraz wydatki w terminarzach i kajetach. Moja aplikacja mobilna w założeniu, ma pełnić funkcję asystenta w trasie. Będziemy mogli zarządzać zleceniami, oglądać statystyki oraz monitorować ponoszone koszty. Nazwa robocza projektu to Buddy in Tour.
Dodatkowo, aplikacja w dużej mierze powstawać będzie właśnie w trasie, gdzie na bieżąco testować ją będę w bojowych warunkach ;).
Wybór technologii
Tworząc własne projekty programiści z reguły decydują się na wybór technologii innej, aniżeli tej, z którą do czynienia mają w pracy. Jest to dobra praktyka. Pomaga w uniknięciu rutyny, a przy okazji poszerzamy naszą wiedzę. Ja zdecyduję się jednak na technologię, którą znam i lubię – QT. Chcę możliwie jak najlepiej poznać to środowisko i zrozumieć politykę publikowania aplikacji mobilnych w sklepie Google Play stworzonych przy pomocy niekomercyjnej wersji QT. To takie moje cele, które sobie postawiłem analizując ideę projektu :).
System kontroli wersji, którego będę używać to rzecz jasna GIT.
Plan działania
Sam projekt aplikacji postanowiłem zawiązać do kilka faz jego rozwoju:
- konsultacje z zawodowymi kierowcami i stworzenie listy planowanych funkcjonalności aplikacji,
- stworzenie działającego prototypu,
- testy, debbuggowanie,
- ostatnie szlify i dodanie aplikacji do sklepu Google Play,
- promocja aplikacji wśród kierowców,
- w przypadku zainteresowania dodatkowe wersje językowe
To tyle na razie. Plan jest, wyraźny zarys aplikacji również. Pozostaje tylko wziąć się do pracy. O postępach będę informować na bieżąco. Postaram się, aby wybrane Devlogi były swojego rodzaju wskazówkami technicznymi, mini-tutorialami jak np. dodać jakąś nietypową funkcjonalność. Życzcie mi wytrwałości i obserwujcie moje poczynania na fanpage’u ;).