Prokrastynacja jest naturalnym odruchem organizmu, który broni się przed wykonywaniem czynności, które nie są mu w danym momencie niezbędne do przetrwania. Może objawiać się np. nieodpartą chęcią posprzątania w domu akurat wtedy, kiedy powinniśmy przygotować coś ważnego do szkoły lub pracy.

Dziś chcielibyśmy przedstawić wam 7 sposobów na walkę z prokrastynacją i tym samym zwiększenie efektywności naszej pracy.

 1. Dostosowanie swojego stanowiska pracy

Często zadania, które musimy wykonać wymagają wielu godzin pracy w skupieniu – dobrze zatem jeżeli nasze stanowisko nam tego nie utrudnia. Co możemy zrobić, by zminimalizować potencjalne rozpraszacze? Najbardziej oczywistą rzeczą, która przychodzi na myśl w obecnych czasach, jest odłożenie naszego telefonu w takie miejsce, żeby nie mieć go w zasięgu wzroku. Nie kusi nas wtedy, żeby w losowych momentach pracy sprawdzić, co nowego wydarzyło się np. na Instagramie. 

Polecamy również zrobienie sobie oddzielnych kont w przeglądarce, a nawet w systemie operacyjnym – jedno na pracę, a inne na czas wolny. O wiele trudniej jest wtedy odwiedzić media społecznościowe, albo uruchomić grę i z większą łatwością możemy skupić się na powierzonym nam zadaniu.

2. Praca głęboka

Kolejnym sposobem walki z prokrastynacją jest ustalenie sobie godzin tzw, pracy głębokiej. Chwila, ale czym tak właściwie jest praca głęboka? Otóż jest to model pracy, w której skupiamy się tylko na zadaniach, które wymagają naszego pełniejszego zaangażowania, kreatywności i myślenia takich jak programowanie.  W takich godzinach powinniśmy mieć wyłączone wszelkie komunikatory i powiadomienia oraz poinformować innych, żeby kontaktowali się tylko wybraną drogą, np. telefonicznie, i tylko wtedy kiedy wydarzy się coś naprawde ważnego.

Smutnym faktem jest niestety to, że mało firm wdraża u siebie model pracy głębokiej. Miejmy nadzieję, że wkrótce się to zmieni i programiści będą mogli liczyć na np. 3 godziny, które będą mogli przepracować w pełnym skupieniu.

3. Wykonywanie najpierw najtrudniejszych zadań

Mark Twain powiedział kiedyś, że jeżeli twoim zadaniem danego dnia jest zjedzenie żaby, to najlepiej, abyś zrobił to jako pierwszą rzecz z rana, a jeżeli masz do zjedzenia dwie żaby, to najlepiej abyś najpierw zjadł tę większą. Mimo, że początkowo może to zabrzmieć trochę enigmatyczne, to znaczenie tych słów jest bardzo proste – w pierwszej kolejności powinniśmy brać się za zadanie, które jest największe i najtrudniejsze. Oszczędzamy sobie wówczas sporo nerwów. Zamiast myśleć cały dzień o tym, jakie trudne jest zadanie, które mamy do wykonania – tracić nad tym czas, energię i dodatkowo się stresować –  wykonujemy je od razu i przez resztę dnia jesteśmy spokojni. Pamiętajcie, że jeżeli zostawicie “zjedzenie żaby” na następny dzień, to możecie mieć już wtedy do zjedzenia dwie.

4. Nie myśl, zacznij działać

Innym sposobem jest po prostu zaczęcie realizowania zadania bez zbędnego zastanawiania się dlaczego mamy to zrobić i rozmyślania o tym jak trudne jest to zadanie. Ludziom bardzo często wydaje się, że aby zacząć coś robić, potrzebujemy motywacji. Bardzo często jednak motywacja jest skutkiem samego rozpoczęcia działania. Przykładowo kiedy zaczynamy biegać, niekoniecznie wynika to z motywacji, a bardziej z inspiracji. Motywacja pojawia się z czasem, kiedy zaczniemy biegać i zobaczymy, że sprawia nam to radość i daje jakieś rezultaty.

5. Wybieranie jednego dużego zadania dziennie

Zadania mają niestety tendencję do rozwlekania się w czasie.  Jeżeli ustalimy sobie, że danego dnia zrobimy 3 duże zadania i faktycznie zrobimy tylko 1.5 takiego zadania, to następnego dnia będziemy mieć już nie 3, a 4.5 zadania. Powinniśmy mierzyć siły na zamiary i najlepiej podejmować się jednego dużego zadania dziennie. Jeśli sprawnie zarządzamy swoją pracą, mamy większą motywację do realizowania kolejnych zadań i tym samym łatwiej jest nam uniknąć odwlekania rzeczy na później.

 6. Precyzowanie naszych zadań

Kolejnym sposobem jest dokładniejsze precyzowanie tego, co właściwie chcemy zrobić. Mamy tutaj na myśli chociażby wyznaczenie deadline’u, rozbicie skomplikowanego zadania na części czy zdefiniowanie zawczasu, jak powinny wyglądać rezultaty naszych działań. Dzięki skrupulatnemu precyzowaniu i planowaniu zadania, łatwiej jest się z niego wywiązać.  Jest to w szczególności ważne, kiedy jesteśmy samozatrudnieni i to my wyznaczamy sobie zadania. Nie musimy wtedy w połowie zadania zastanawiać się czy jest już gotowe, tylko wcześniej mamy już opracowane, jak naprawdę powinny wyglądać  rezultaty.

7. Zmniejszenie ciągłego zmęczenia

Ostatnią metodą, o której chcemy wspomnieć jest zmniejszenie permanentnego zmęczenia. Jeżeli czujemy się ciągle zmęczeni możemy spróbować ograniczyć kofeinę i węglowodany proste. Spowoduje to zmniejszenie nagłych skoków i spadków naszej energii. Trzeba przy tym pamiętać, że zmiana nawyków żywieniowych to nie coś, czego efekty widać już pierwszego dnia.

Ćwiczenia fizyczne również pomagają w poprawie stanu zdrowia i pomimo tego, że wymagają wysiłku, to długofalowo wpływają na zmniejszenie zmęczenia.

Na koniec

Mamy nadzieję, że dowiedzieliście się dziś czegoś nowego na temat zwalczania prokrastynacji. Znacie jakieś inne sposoby, które wam pomogły? A może nie zgadzacie się z czymś? Koniecznie dajcie nam znać w komentarzach.