Wielu młodych informatyków po ukończeniu szkoły porzuca karierę związaną z IT. Większość z nich zniechęca się trudnością znalezienia pracy i przestaje po prostu rozwijać swoje zawodowe umiejętności. Jak więc zwiększyć szansę na znalezienie pracy? Dobrym pomysłem jest stworzenie internetowego portfolio, dzięki któremu potencjalny pracodawca będzie miał wgląd w Twój rozwój i osiągnięcia. Najprostszym sposobem na zaprezentowanie swoich umiejętności jest stworzenie strony internetowej, a na niej np. bloga personalnego. Nasuwa się jednak pytanie – jaki hosting internetowy wybrać? Postanowiliśmy wziąć pod lupę usługi dhosting i podzielić się z Wami naszymi wrażeniami w tym wpisie – z pewnością ułatwią one Wam wybór.
Czym jest dhosting?
Dhosting to jedna z popularniejszych polskich firm świadczących usługi hostingowe zarówno klientom indywidualnym, jak i biznesowym. Oferowany przez nich Elastyczny Web Hosting jest innowacyjnym rozwiązaniem, łączącym w sobie cechy serwerów dedykowanych, współdzielonych i chmury obliczeniowej. W planie otrzymujemy darmowe domeny *.you2.pl, *.dkonto.pl oraz *.dfirma.pl, a także darmowy certyfikat SSL Let’s Encrypt. W cenie dostajemy też nieograniczoną ilość kont e-mail, kont FTP, baz MySQL i nielimitowany transfer. Hosting posiada gwarantowane 2GB RAMu, 1GHz taktowania procesora plus dysk SSD o pojemności 50GB. Za wszystko płacimy 240zł za rok. Jest to stosunkowo niska cena jak za tak szeroki zakres usług. Więcej informacji o specyfikacjach znajdziecie tutaj. Warto tu też dodać, że z usług dhostingu korzysta wiele znanych serwisów, jak np. forum android.com.pl, AliorBank, Kaspersky, czy nawet Policja! Zostawmy jednak na chwilę liczby i porównania – przyjrzyjmy się bliżej samej usłudze.
Co wyróżnia dhosting na tle innych hostingów?
Jak już wspominaliśmy, hosting łączy w sobie cechy różnych typów serwerów, w tym również serwera współdzielonego. Nie polega on jednak na zwyczajnym, często limitowanym dzieleniu zasobów z pozostałymi użytkownikami – Elastyczny Web Hosting dynamicznie dostosowuje się do naszych potrzeb, automatycznie zwiększając zasoby, których w danym momencie brakuje. Oczywiście usługa ta ściągnie odpowiednią ilość środków z dostępnego salda, jednak możemy ją w każdym momencie wyłączyć lub dostosować maksymalne zużycie, jakie przewidujemy dla naszej strony. Funkcja ta jest wysoce użyteczna, gdyż możemy tymczasowo zwiększyć możliwą wydajność serwera. Kolejną zaletą Elastycznego Web Hostingu jest fakt, że płacimy wyłącznie za dodatkowe zużycie – samo zwiększenie limitów nie wiąże się z żadnymi opłatami. Dodatkowo opłaty te są pobierane z salda pre-paid, co oznacza, że dostawca nie naliczy nam dodatkowych milionów na fakturze, w przypadku gdy naszą stronę odwiedzi hurtem połowa populacji Chin.
Możemy ustawić zarówno maksymalny limit zużycia zasobów, jak i wydatków:
Mocną zaletą hostingu jest również brak limitu ilości baz danych, kont pocztowych i FTP. Konta tego typu są często dosyć mocno ograniczane, nawet w przypadku pozornie lepszych serwerów dedykowanych. Kolejnym plusem jest dostęp do instancji Linuxa, na której uruchamiany jest nasz hosting, poprzez SSH. Dzięki temu możemy się poruszać za pomocą konsoli po folderach hostingu i wywoływać podstawowe komendy. Przykładem może być funkcja wget, która umożliwia pobieranie potężnych plików z internetu. Nie musimy wtedy uprzednio pobierać ich na własny komputer (oszczędzamy dzięki temu kupę czasu, uwierzcie nam). Wadą usługi SSL jest jednak brak dostępu do konta root, a to oznacza brak ogólnej kontroli nad systemem, jednak czego tu więcej wymagać od usługi hostingowej?
Żeby Was dalej nie zanudzać, przejdźmy do obiecanych wrażeń z hostingu:
Co przykuło naszą uwagę:
Prosty panel obsługi
Pierwsze, co rzuciło nam się w oczy, to prosty, przejrzysty panel oraz pulpit. Za pomocą panelu możemy szybko uzyskać dostęp do dowolnej funkcji hostingu – wszystko jak na dłoni.
Pulpit zaś daje nam ogólny wgląd w aktualny stanu usług, a także za jego pomocą możemy przejść do zarządzania limitami Elastycznego Web Hostingu. Znajdziemy tu również informacje o nadchodzących opłatach, a także o zaległościach i terminach.
Gotowe aplikacje
Dhosting udostępnia kilka gotowych aplikacji, dzięki czemu nie musimy tworzyć sklepu, bloga, czy forum od podstaw – do dyspozycji dostajemy popularne narzędzia jak WordPress, Prestashop, czy phpBB. Sama ich instalacja przebiega w sposób automatyczny, dzięki czemu po kilku chwilach możemy przejść do konfiguracji zainstalowanego oprogramowania. Proces ten upraszcza procedurę instalacji aplikacji do minimum, ułatwiając zadanie np. początkującym programistom chcącym założyć własnego bloga. Tak prezentuje się przykładowy wpis z bloga, którego stworzenie zajęło nam 15min:
Oczywiście wybór aplikacji jest dobrowolny. Nadal możemy stworzyć stronę od zera na własnych zasadach, co daje szerokie pole do popisu młodym deweloperom, którzy pragną rozwijać swoje umiejętności tworzenia aplikacji webowych:
Dostęp zdalny do baz MySQL
Dostęp zdalny pozwala na połączenie z bazą, będąc poza siecią lokalną serwera, tzn. z dowolnego miejsca w internecie. Rzadko się zdarza, aby hosting zezwalał na takie działanie, co w tym przypadku było pozytywnym zaskoczeniem. Jedynym minusem jest tutaj konieczność ustawiania dozwolonych klientów „na sztywno”. Każdy adres IP, który może uzyskać dostęp do bazy, musi być ręcznie dodany do listy. Gdy jednak dodamy już takowy adres, możemy połączyć się korzystając z ustalonych wcześniej danych logowania. My połączyliśmy się korzystając z HeidiSQL:
Co daje nam dostęp zdalny do bazy? Przede wszystkim możemy pod tą samą bazę podłączyć kilka, różnych programów, które niekoniecznie znajdują się na dhostingu. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie musimy tworzyć specjalnych skryptów PHP, które by pośredniczyły w kontakcie z bazą – możemy zrobić to poprzez bezpośrednie połączenie.
Podsumowanie
Czy dhosting jest godny polecenia? Zdecydowanie tak! Jest to hosting dobry zarówno dla początkujących programistów, którzy pragną niskim kosztem rozwijać swoje umiejętności, ale także dla tych bardziej wymagających, stawiających na równowagę pomiędzy stabilnością i wydajnością, a ceną. Szeroki zakres dostępnych narzędzi pozwala na swobodną konfigurację strony według naszych potrzeb, jednocześnie informując nas o wszelkich zdarzeniach dziejących się na naszym serwisie drogą mailową, bądź SMSami.
Artykuł powstał we współpracy z dhosting.
Kaleron
says:Jakie trudności ze znalezieniem pracy? W IT jest takie zapotrzebowanie na ludzi, że nawet mierni są w stanie jakąś pracę znaleźć.
Ale odpuszczenie rozwoju zawodowego, to już poważny problem Wielu młodym ludziom wydaje się, że wypłata im się należy za samo skończenie szkoły. Więc pozwolę sobie wrzucić takie zadanie: skoro klasowi specjaliści IT potrafią w tydzień zarobić tyle, ile małżeństwo nauczycieli w miesiąc, to dlaczego Twój nauczyciel informatyki wciąż pracuje w szkole? I czy w takiej sytuacji wiedza wyniesiona ze szkoły na pewno jest wystarczająca, by pracować w IT bez kolejnych lat rozwoju i zdobywania doświadczenia?
Ja jeszcze nie zapomniałem, ile rzeczy zacząłem naprawdę rozumieć dopiero wtedy, kiedy poszedłem do pracy. Dlatego zachęcam do traktowania zwłaszcza pierwszych lat kariery zawodowej jako bardziej okazji do nauki, rozwoju i zdobywania doświadczenia, niż tylko jako źródła utrzymania. To naprawdę w dłuższym czasie zaprocentuje.